Poznajcie Lilkę i Pestkę, przyjaciółki, które wcale nie chciały się polubić.
Dzień z każdą chwilą staje się gorszy, a jest dopiero dziewiąta rano. Czy to wina Pestki, że wylizała talerz? Czy to wina Pestki, że włóczka Anki się skończyła? Owszem. Pestka poważnie się zastanawia, czy bycie grzeczną jest warte swojej ceny. Lilka twierdzi, że tak, bo jeśli ktoś jest naprawdę grzeczny, dzikie zwierzęta mogą go pokochać i nawet pójść za nim do domu. O rany! Dziewczynki postanawiają, że będą najgrzeczniejsze w całym mieście. Grzeczne, wielkoduszne, o czystych sercach… Zaraz, zaraz! Jakim więc cudem na koniec są brudne, mokre i w tarapatach?